wtorek, 12 marca 2013

Ostatni

prawie;)
ale ja już skończyłam i do Ani wysłałam:)


dziękuję Judytko za umilacze, nawet nie wiesz jak mnie poratowałaś tą kawą:))))))
Dziękuję za wspólną zabawę:)) cieszę się, że mogłam z Wami wyszywać :)
pozdrawiam serdecznie:)))
J.

4 komentarze:

  1. Justynko troche sie niepokoje poniewaz kanwa nie dotarla do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest wyhaftowane czy namalowane???
    Ja sie na haftach nie znam, ale dla mnie jest to mistrzostwo świata:))) Chwalisz moje prace a co ja mam powiedzieć o Twoich? Szczęka mi opadła, że można tak pięknie wywijać igłą!!!
    Dziękuję za miłe odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja bym chciała coś takiego...:*

    OdpowiedzUsuń